Wracam właśnie do domu. Przez "małe" opóźnienia spowodowane śniegiem w Stambule jestem już od ponad 40h w podróży, jeszcze tylko tylko 5 godzin i będę w łóżeczku. Wezmę się wtedy za opisywanie wszystkiego i wrzucanie zdjęć, bo problemy z Internetem były jednak bardziej odczuwalne niż myślałem. #mirekwiranie
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

No i wylądował.
Prawie 3 godziny zeszły nam na wyrabianiu wizy. Dlaczego nam? A bo na lotnisku poznałem dwójkę Polaków, którzy także przylecieli do Iranu. Samo dostanie wizy było bezproblemowe. Nikt nie chciał ubezpieczenia, zdjęcia, czy nawet biletu powrotnego. Za wizę musiałem zapłacić 60 euro(a nie 50, jak znalazłem wcześniej w internecie).

Na lotnisku masa nagabywaczy, żeby tylko wybrać ich taksówkę, więc trzeba się pilnować. Nasz kierowca z hostelu zresztą też chciał nas oszukać. Na stronie hostelu jest wyraźna informacja, że cena (20 usd), to cena za wynajęcie auta, a nie za jednego pasażera. Gdy już dojechaliśmy, to chciał nas skasować podwójnie, oczywiście się nie daliśmy, a ja na szczęście miałem wydruk strony hostelu z tą informacją. Przy okazji podziwiam ich umiejętności jazdy.. 100 na liczniku, a ten siedzi z głową zwróconą na tylną kanapę i sobie gada. Potem jeszcze robił sobie kawę, oczywiście prowadząc. A, no i radar mu zdjęcie zrobił, co potem też chciał wykorzystać przy kłóceniu się o cenę.

Zaraz wyruszam na miasto, więc wieczorem postaram się wrzucić jakieś zdjęcie.
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Wylądowałem przed chwilą na lotnisku w Kijowie. Internet nie jest za ciekawy, ale działa. Czasami.
O 19:50 lokalnego czasu mam ostatni już dzisiaj lot.
Pominając godzinne spóźnienie samolotu do Kijowa, to jak na razie wszystko idzie dobrze. Przy odprawie, zanim dostałem bilety, musiałem pokazać rezerwację hotelu i bilet powrotny i dopiero wtedy mogłem dostać swoje upragnione bilety. Linie lotnicze niezbyt chętnie wpuszczają pasażerów bez wizy, bo w razie odmowy, to właśnie ode
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Siedzę właśnie na lotnisku Chopina i czekam na lot do Kijowa, a później Teheranu. Od jutra postaram się prowadzić małą relację pod tagiem #mirekwiranie oraz wysłać wszystkie nagrody z ostatniego #rozdajo.
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach