@milczmen: No właśnie E:DKT nie mogłam znieść (jakieś rok temu), po Propejn już słucham normalnie i dziwię się samej "Co mi się nie podobało wcześniej w tej płycie?"
@milczmen: Takie gusta ;) Po pierwszym odsluchu CBM wiedzialem, ze to bedzie top. Poziom produkcji, tematyka - mistrz. Kidd sentyment i klimat tej plyty. Rasmentalism wiadomo.
@milczmen: wydaje mi się, że bardziej chodzi o agresywniejszy flow w stosunku do np. GKMC. Coś w stylu tego, który pokazał w reklamie tych pierdół od Dr Dre, lub na ft z Imagine Dragons. Jak szukasz rapu w klimacie future garage to sprawdź sobie Ghostopoeta, w tamtym roku wydał płytkę, które może ci się spodobać.
Czwarte podejście do tej płyty. Gościnka VNM wciąż najciekawszym momentem całego albumu. Może kiedyś się w koncu przekonam do tej "płyty roku" "klasyk w dniu premiery" ಠ_ಠ
@milczmen: moje pierwsze wrażenie: #!$%@?, wolałem wrócić do "Duże Rzeczy", zjechałem jednak kilkadziesiąt razy tą płytę i przypadła mi do gustu. Głównie przez wnikliwe wsłuchiwanie się w tekst.