@Bushi13: No niestety na całej tej płycie było tylko kilka fajnych refrenów.

Ale taki był zamiar - agresywniejszy, bardziej chamski rap niż na poprzednich albumach.
  • Odpowiedz
@milczmen: wydaje mi się, że bardziej chodzi o agresywniejszy flow w stosunku do np. GKMC. Coś w stylu tego, który pokazał w reklamie tych pierdół od Dr Dre, lub na ft z Imagine Dragons. Jak szukasz rapu w klimacie future garage to sprawdź sobie Ghostopoeta, w tamtym roku wydał płytkę, które może ci się spodobać.
W.....u - @milczmen: wydaje mi się, że bardziej chodzi o agresywniejszy flow w stosun...
  • Odpowiedz
@milczmen: moje pierwsze wrażenie: #!$%@?, wolałem wrócić do "Duże Rzeczy", zjechałem jednak kilkadziesiąt razy tą płytę i przypadła mi do gustu. Głównie przez wnikliwe wsłuchiwanie się w tekst.
  • Odpowiedz