Mam dosc ludzi, ktorzy z jakiegos niezrozumialego powodu sie mna zamartwiaja. W miare dobrze sobie radze zyciowo, a ojciec - "martwie sie o ciebie", przyjaciolka - "martwisz mnie", kolezanki - "martwimy sie", jakies niebieskie paski - "martwie sie". Do dupy sie namartwcie.
Do dupy sie namartwcie.
#nobodykiers #martwieniesie #oswiadczenie