Mirky, zbliża się czas podsumowania mijającego roku i można już zacząć planować działania czytelnicze na kolejny. Chciałem was zapytać o najlepsze książki, które przeczytaliście w 2020 r. Tak ze trzy z krótkimi opisami.
Ze swojej strony zdecydowanie polecam (linki są do moich krótkich recenzji):
1. Nieznośna lekkość bytu (Milan Kundera) - niesamowicie gładko napisana powieść o próbach odnalezienia się intelektualistów w komunistycznej Czechosłowacji, z typowo czeskim spojrzeniem na rzeczywistość
@Dziadekmietek: 1. Kate Russel "Moja mroczna Vanesso" - opowiada o 15-latce, która nawiązuje intymną relację z nauczycielem i o wpływie tej relacji na dorosłość dziewczyny, sporo nawiązań do Lolity; 2. Dmitry Glukhovsky "Metro 2033" - tu chyba nie muszę nic pisać, duże zaskoczenie, do tej pory unikałam tej książki, bo spodziewałam się postapo dla gimnazjalistów, myliłam się oczywiście; 3. R. F. Kuang "Wojna makowa" - świetna fantastyka inspirowana kulturą Chin i
Ze swojej strony zdecydowanie polecam (linki są do moich krótkich recenzji):
1. Nieznośna lekkość bytu (Milan Kundera) - niesamowicie gładko napisana powieść o próbach odnalezienia się intelektualistów w komunistycznej Czechosłowacji, z typowo czeskim spojrzeniem na rzeczywistość
2. Paradyzja (Janusz
2. Dmitry Glukhovsky "Metro 2033" - tu chyba nie muszę nic pisać, duże zaskoczenie, do tej pory unikałam tej książki, bo spodziewałam się postapo dla gimnazjalistów, myliłam się oczywiście;
3. R. F. Kuang "Wojna makowa" - świetna fantastyka inspirowana kulturą Chin i