Co do wybuchu 3 wojny światowej jestem przekonany na 90%(bo nigdy w tych sprawach nie ma co być w 100% pewny) wojna nie wybuchnie, ale ja nadal nawiązuje do zasadniczej służby wojskowej. Owszem pełna zawodowa Armia by się przydała, ale tu pojawia się pytanie czy 80-100 tyś osób obroni jakiekolwiek terytorium naszego kraju ? gdzie poprzez te 4 lata od kiedy wycofali tą służbę ile chłopa czy tez dziewczyn ominęło zapoznanie się