Cholerny dworzec w Olsztynie, wyjeżdżam z niego drugi raz (wcześniej zawsze wsiadałem do pks-u na Kortowie) i drugi raz coś się musi stać - wcześniej inny autobus urwał temu, którym jechałem lusterko, oczywiście tamten musiał zjechać na bazę i to naprawić (40 minut w plecy), ale i tak najlepsze było dziś - wsiadam, autobus rusza i dosłownie po kilku skrzyżowaniach zatrzymuje się na zatoce dla mpków. Postał tak z pól godziny, kierowca
Wszystko
Wszystkie
Archiwum
Ładny dworzec nam postawią :) http://dworzec-olsztyn.pl/multimedia
Obecnie mamy takiego potworka.