Wrzuciłem na bardzo dzienną zmianę, a teraz chciałbym podzielić się tym z nocną bo ciągle mam to w głowie:

Miałem sen, szedłem sobie z kumpelą nad jeziorem. W pewnej chwili było trzęsienie ziemi czy coś takiego i akurat ona była oddalona troszeczkę ode mnie bo coś jej rzucałem i spod ziemi wyłoniły się jakieś pręty (nie oczyścili plaży po WWII).

Pech chciał, że ten pręt przebił ją w okolicach miednicy tak dziwnie
Wrzuciłem na bardzo dzienną zmianę, a teraz chciałbym podzielić się tym z nocną bo ciągle mam to w głowie:

Miałem sen, szedłem sobie z kumpelą nad jeziorem. W pewnej chwili było trzęsienie ziemi czy coś takiego i akurat ona była oddalona troszeczkę ode mnie bo coś jej rzucałem i spod ziemi wyłoniły się jakieś pręty (nie oczyścili plaży po WWII). Pech chciał, że ten pręt przebił ją w okolicach miednicy tak dziwnie