GUS znacie? Nie dalej jak dzisiaj zajrzałem sobie do statystyk. Zaciekawiło mnie czy w gromadzeniu danych na koszt podatnika też można dojść do absurdu. Okazuje się, że "dlaczego nie?". Gromadzone są dane na temat popularności imion. Podział na płeć, wiek, miejsce zamieszkania. Chyba dzięki mnie, po raz pierwszy zostaną wykorzystane. Okazuje się, że w przedziale wiekowym 40-60, liczba kobiet o imieniu Halina stanowi ok. 32% (~32,45%) a więc prawie 1/3 tej grupy.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach