Wyrwałem sobie włosa, zmierzyłem i ma on już 8,5 cm, czyli chyba całkiem sporo. Na głowie robi mi się już niezły burdel i strasznie mi się to podoba. Btw. wcale nie poczułem jak wyrywałem sobie tego włosa. Zero bólu. Jak ktoś mnie ciągnie za włosy to też z tego co pamiętam nie boli jakoś wybitnie. A cebulka włosa, tego co wyrwałem, jest jakaś taka ciemna... powinienem się martwić?

#firstworldproblems #wlosy #burdelnaglowie