#anonimowemirkowyznania
Zawsze myślałem że do dużych pieniędzy dochodzi się albo poprzez rodziców, albo przez szczęście albo przez ciężka pracę. A im dłużej pracuje tym bardziej się przekonuje ze jest jeszcze jedna ścieżka która umożliwia pieniądze i jest to inteligencja. Wiem że to zabrzmi banalnie ale ja np kwalifikuje programistów, biznesmenów i c-level ludków do tej ścieżki właśnie. Wielu z nich nie miało bogatych rodziców, wielu z nich nie pracowało jakoś ciężko albo dużo ale za to wielu z nich jest sprytnych, bystrych i inteligentnych.

Widzę to na przykład po sobie i moich kolegacg. On nigdy nie był jakoś mądry ale był zawsze potwornie inteligentny i potrafił to wykorzystywać. Dzięki temu pracuje mądrze i ogarnia wiele różnych projektów i klientów.

Ja natomiast chyba mam IQ poniżej 100 bo pomimo że mam duża wiedzę i dobrze się znam na swojej pracy to jak muszę coś wymyślić albo coś zrozumieć to czuje jak mnie mózg boli. Fizycznie mnie boli.
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: drugi najstarszy zawód świata czyli polityk. Jeszcze lepszy od pierwszego, bo wiadomo, że nigdy nie zniknie. Bycie politykiem zawsze działa, nawet w krajach, gdzie reszta społeczeństwa głoduje
  • Odpowiedz