#anonimowemirkowyznania
Nie porafie mowic ani pisac w zadnym jezyku i nie wiem jak to naprawic bo przez moja nieumiejetnosc wyslawiania sie jestem uważany za creepa.
Takie to perpetum mobile gdzie nie rozmawiam z ludzmi wiec trace slownictwo a przez strate slownictwa nie mam nic do powiedzenia wiec nie mam znajomych.
Jako brzdac wychowalem sie w #niemcy i w wieku od 5 do 11 lat mówiłem plynnie po niemiecku. Moj jezyk polski mowiony
Nie porafie mowic ani pisac w zadnym jezyku


@AnonimoweMirkoWyznania: Nie wiem jak inni ale ja zrozumialem wszystko co napisales :)
A tak na powaznie, pisales ten post samodzielnie?
W UK nie ma parcia na poprawnosc wymowy, liczy sie komunikatywnosc. Moze niepotrzebnie stwarzasz sobie niewidzialne bariery?
  • Odpowiedz