#anonimowemirkowyznania
Istnieje jakaś lista rzeczy, przedmiotów, czy jedzenia, jako taki "must have" na czas kryzysów czy wojen?
Patrząc, co się dzieje na wschodzie, jak kacapy co trochę straszą atomówkami, zacząłem się zastanawiać nad zrobieniem takich zapasów. Tylko że sam totalnie nie mam pojęcia, co powinno się na takiej liście znaleźć. Domyślam się, że radio, baterie, latarka, ale co dalej? Ile jedzenia i jakiego? Co jeszcze?
Czy może lista amerykańskiego FEMA będzie aktualna
@AnonimoweMirkoWyznania: konserwy, miód, zboże (jeśli masz gdzie), filtry do wody, papierosy i alkohol... ile? im więcej tym lepiej..

kudliński też wiele rzeczy w słoiki pakował - wszystkie możliwe przetwory z warzyw i owoców, a nawet kiełbas sklepowych - dość tania opcja ale trzeba mieć miejsce na trzymanie tego.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: uniwersalnej listy nie ma, ale zasady są takie:
1. Gromadzisz tylko to co lubisz jeść, używasz na codzień i to tak naprawdę determinuje Twoją listę.
2. Gromadzisz oczywiście żywność z długim terminem przydatności. Pamiętaj o gospodarce FIFO w zapasach.
3. Najlepiej mieć suche produkty / jakieś konserwy, czy słoiki / jedzenie łatwe w przygotowaniu (np. zupka chińska) / niektórzy kupują racje żywnościowe (mają bardzo długie okresy ważności) / słodycze ,
  • Odpowiedz