#anonimowemirkowyznania
W grudniu ubiegłego roku straciłem dwóch dziadków. Odstęp pomiędzy pierwszą, a drugą śmiercią wynosił niespełna dwa tygodnie. Moja babcia zginęła w wypadku zanim się urodziłem. Aktualnie, pozostała mi tylko druga babcia. Oczywiście, mam kochającą rodzinę, rodziców, ale żaden z nas sobie z tym nie radzi. W końcu, razem mieszkaliśmy w jednym domu. Życie mamy naprawdę, naprawdę dobre, ja mam cudowną „różową”, studia i staram się dobrze prowadzić swoje życie. Na domiar złego jestem ateistą, więc na nic mi pocieszanie się życiem po śmierci, bo nie potrafię w nie uwierzyć. Myślę, że to właśnie był element, który na to wpłynął, ten brak przygotowania. Wizja idealnego życia, którą nagle przerwały te dwie śmierci…Jak się z tym oswoić? #depresja #smierc

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną