#anonimowemirkowyznania
Hej, proszę o radę w kwestii odchudzania i zdrowia. Ważę 101 kg przy 164 wzrostu. #rozowypasek here.
Mam PCOS i insulinooporność. Przez pół roku byłam pod opieką endokrynologa i ginekologa. Brałam dużo chemii i wydawałam ogromne pieniądze na lekarzy.
Przyjmując leki przez pół roku nie czułam się lepiej. Właściwie to czułam się gorzej i przytyłam wtedy do ponad 100 kg właśnie. Ciągle spałam i puchłam.

Stwierdziłam, że nie tędy droga i
z tego, co mi świta, to 2000kcal dziennie jest dla chłopa, który nie uprawia sportu.


i który chce utrzymać swoją wagę.

@AnonimoweMirkoWyznania: czyli 1800-1900kcal + cheat meal w sumie uśrednia się do prawie 2000k, dlatego nie ma efektów, a jest stała waga.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Zejdź z kaloriami do ok. 1600 kcal, zamiast cheat meala wprowadź do diety jakieś przekąski, np. owoce (nie ma w nich nic złego), mogą być nawet słodycze, byle byś się codziennie mieściła w tych 1600 kcal. Wg mnie zjedzenie 2 ciastek czy małego batonika (jakieś 150 kcal) jest lepsze niż kawałek ciasta, bo ciasto jest z reguły bardzo kaloryczne, nawet jeżeli kawałek jest niezbyt duży. Cheat meal wyeliminuj, bo on
  • Odpowiedz