#anonimowemirkowyznania
Moja mama ma od kilkunastu lat ma duże żylaki, laser nawet nie wchodzi w grę , bo w jednej nodze jest na pewno problem z jakąś główna żyła, czasami ją łapią skurcze, zaczęły się też pojawiać plamy na skórze fioletowe. Jak mogę ją nakłonić do operacji i gdzie polecacie się udać w woj. świętokrzyskim (pewnie najpierw do ogólnego po skierowanie i potem dalej)? Pierwsze oznaki żylaków i pajączków pojawiły się u
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie nakłonisz jej do niczego, to dorosły człowiek, jeśli olewa swoje zdrowie, to to jest jej wybór. Jednak konsekwencje swoich wyborów każdy ponosi sam, więc jeśli zdrowie jej się pogorszy, albo umrze, to nie obwiniaj się. W przeciwnym wypadku spalisz się tylko zamartwianiem się i próbą uszczęśliwienia/naprawnienia drugiej osoby.
@AnonimoweMirkoWyznania: pokaz jej jak wyglądają żylaki otwarte - mam na myśli rany, które się z czasem przy nieleczonej chorobie robią, moja babcia miała coś takiego i to jest pół życia #!$%@? się z tym, opatrunków, sączącej sie krwi i ropy, i bólu. Serio, to nie jest nic przyjemnego, sama nieraz jej te nogi opatrywałam, smarowałam, odrywałam opatrunki. A doszło do tego, bo żyła w czasach, gdzie nikt się nie bawił w