#anonimowemirkowyznania
Znowu kolejna #rozowepaski przebija samą siebie. Jak nie jedna z postawą w stylu "zabawiaj mnie" to druga po kilku spotkaniach nagle utwierdziła się w przekonaniu, że to nie to mimo że na ostatnim łasiła się do mnie. Nosz #!$%@?, co z Wami dziewczyny jest nie tak? Kilkanaście spotkań czy to #tinder czy #badoo i same takie kwiatki. A to księżniczka, a to nie wie co chce, a to ukryta alkoholiczka i