Na temat obrabiania tyłka Łucji wszystko zostało już tu napisane, to ja tylko się pośmieję z Alicji i Kori. Laski po dobie od rozmów odkryły, że Roch im się nie odwzajemnił. Długo trawiły. I tak się nie mogą pogodzić z brakiem wzajemności że dzielą się nim sprawiedliwie. Mimo wszystko. A Kornelia w ogóle cudna, bo przecież Rosiu jej nie chce wyłącznie dlatego żeby nie psuć relacji. Dobrze mieć taką wiarę w siebie...
Mam nadzieję, że nie zawiodę się na inteligencji Łucji i że na wyroczni usłyszę pytanie, które da jej mocno do myślenia i zacznie być w końcu graczem w stosunku do tych wrednych fląder na czele z flądrą paprykową
Haha, wyszedł z Rocha tani manipulant - niby taki będący przed wszystkimi do przodu, bo nie jest tak uwsteczniony jak reszta uczestników, którzy nawet nie wiedzą kto w danym tygodniu wybiera/odpada, ale jak Łucja nakryła go na obgadywaniu to szybko mu dupa zmiękła. Jej reakcja i filmowy wręcz spokój w jakim mu zaczęła odpowiadać i upewniać o wszystkim, utwierdza mnie w przekonaniu, że przekręci go na Rajskim - niestety za bardzo nie
@Helen97: przynajmniej opowiedziała coś, co nie jest knuciem, rozmyślaniem nad parami, sraniem wbaniem. ja tu nie widze nic złego, po co te czepialstwo już
@Helen97: śmiechom nie było końca, porzucona złamane serduszko, a psy nie dają na zmianę spać - jak żyć ? Teraz już z górki bo ma nową psinkę Marvinkę.
#hotelparadise Roch zaczął dzień od PR-owego damage control, obrał taktykę podobną jak Sabina, czyli chce być lubianym kumplem wszystkich, tylko że on radzi sobie dużo lepiej ze zjednywaniem sobie ludzi o czym świadczą chociażby jego hotelowe groupies: Grycanka i żAlicja. Ciekawe do kogo ta ostatnia mówiła w zapowiedzi że chce budować relacje, jak do Rocha to okaże się że Sabina i Łucja miały rację co do niej maglując wtedy Michała na gdybalni.