do dzis pamiętam że jak miałem jakoś 13 lat i wpadł do mnie sąsiad popatrzeć jak expie na pohu swoim mocarnym 25 palladynem.I tak sobie expie aż tu nagle kończą mi się potki,uciekłem na tą taką górke po drabince a jakis cwel,bandyta,morderca zaczął mi ropować cyclopy i uciekał na dół.I tak nie uchronnie zbliżała się chwila mojej smierci aż w końcu #!$%@? zropował mi dwa cyklopy i padłem i możecie wierzyć albo
źródło: comment_u8gOVXPkR7ArXxYJPEOObSnD67vdVuyr.jpg
Pobierz