Jest za 10 pierwsza. Jestem w tej chwili tak zestresowany pewną rzeczą, że być może do rana nie zasnę. Wyszedłem na szybko na papierosa w lekkich butach i bez skarpetek. Ofc, mam kurtkę.
Jest źle. Naprawdę źle. Okropnie wręcz. Muszę myśleć pozytywnie... około ósmej się dowiem czy wszystko się dobrze skończyło...