Jechałem autobusem a tam na końcu siedziały patole i chlały .Nagle jeden zobaczył zegarek na ręce drugiego i mówi co to za g---o plastikowe masz?Ten drugi mówi oryginał kupiłem za 6000 kr na promie .Co ty p--------z mówi ten pierwszy pokazuj . Zdjął dał mu do ręki a ten go w zęby wziął i pogryzł szkło i mówi patrz miałem racje jakaś podróba.I pluł szkłem przez pół godziny.Żałuje że nie nagrałem tego