#!$%@? juz od tej walki, najlepszy byl Adbuster, ktoremu pluneli w ryj wywalajac go z komentowania najciekawszej walki gali, a on sobie wrocil udawal, ze deszcz pada i komentuje dalej. Przeciez ten typ w tym swoim komentowaniu jest tak slaby, ze Kaniowski nie zastapil typa z ujemnym IQ, ktory o dwoch facetach, ktorzy sie bija uzywa formy 'obydwoje' i nie wie jaki jest przyslowek od logiki xD.
#famemma
#famemma
Otóż z założenia, to statystycznie inteligentniejsze osoby szukają bardziej kreatywnych i wartościowych rozrywek, a jedną z nich jest właśnie czytanie książek. Osoby, które są mniej inteligentne mają mniejszą potrzebę poznawania świata, a co za tym idzie również mniejszą potrzebę kreatywnego spędzania wolnego czasu, dlatego próżno szukać czytających książki wśród mało inteligentnych.
Najciekawszą kwestią jest to, że według najpopularniejszych w tym momencie testów inteligencji, jak choćby test WAIS dzielący się w najnowszej wersji na cztery indeksy, to podtesty z indeksu reprezentującego umiejętności werbalne(testy na bazie zdobytej wiedzy i uwarunkowane kulturowo), są najlepszą miarą g(general inteligence/inteligencja), a sam test słownik jest najbardziej naładowany g ze wszystkich innych. Stąd też same umiejętności czytania, które co oczywiste są najbardziej skorelowane z indeksem werbalnych, jak i samym testem słownik, są również bardzo dobrym odzwierciedleniem inteligencji danej osoby, lepszym niż chociażby matryce Ravena.
Kieruję,