[AMA] praca i zycie w Norwegii
Witam wszystkich, w zeszlym roku przeprowadzilem sie z narzeczona do Norwegii. Mieszkamy w Bergen - najbardziej deszczowym miescie kraju (srednio pada tu 4 razy tyle co we Wroclawiu). Pracuje jako inzynier mechanik - glownie papierologia pod kazda postacia.
z- 320
- #
1 mgr inz
2
1 ucze sie - jestem w polowie kursu B1
2 samolotem - z polski bezposrednio lataja do bergen Wizz air i
1 w sumie nie jest to az taki problem dla mnie - jestem typem domatora:)
2 jak znasz angielksi to powinno sie udac znalezc jaka prosta
za pierwszy razem jechalismy autem. a teraz z reguly latamy wizzairem z katowic - ceny w jedna strone z reguly mniej niz 100 zl (w swieta duzo wiecej)
1 bardziej wyluzowani i serdeczni - gdyby polska w takiej sytuacji gospodarczej jak norwegia to pewnie polacy by tez wyluzowali:)
2 sporo - nieraz idac gdzies przez centurm handlowe uslyszy sie
1 wysylalem oferty przez neta - potem mialem kilka rozmow kwalifikacyjnych na skypie, a jedna firma oplacila mi przelot na rozmwe.
2 w czasie studiow pracowalem 2 lata w
1 tak
2 zalezy jak okreslisz duzo. ale srednio co druga wizyte w sklepie slysze gdzies polakow
3 nie mam pojecia ile kosztuja motele
1 pracy szukalem zdalenie
2 rozmowa w bergen byla bardzo mila - rozmawialem po kolei: z kadrowa, moim aktualnym kierownikiem, jego szefem, szefem wydzialu i szefem firmy na norwegie:) w sumie zadnych sprawdzen umiejetnosci tylko luzna rozmowa o
wynajmujemy 65 metrowe mieszkanie (10750nok - dosc drogo nawet tutaj), za prad wychodzi okolo 500-1000 nok/mc (ogrzewanie na prad jest). do pracy 8 km.