#anonimowemirkowyznania Nie mam z kim spędzić świąt. W tym roku odeszła mi najpierw na raka moja babcia, a później w wypadku samochodowym moi rodzice. Mam 22 lata i święta spędzam w wynajętym pokoju we Wrocławiu. Wszyscy znajomi wracają do rodzin, a ja będę sam, pierwszy raz w moim życiu. Czy wiecie może czy są jakieś miejsca we #wroclaw, w którym można spędzić z kimś święta?
@banan-smietana: to nie jest normalny dzień. Jest kilka dni wolnego, nie chodzi się do pracy, nie ma gdzie wyjść bo wszystko zamknięte, ze znajomymi ciężko się spotkać bo wszyscy wyjeżdżają albo spędzają czas z rodziną, wszyscy dookoła trąbią o "magii rodzinnych świąt". Tak na prawdę nie ma się czym zająć, zostaje tylko siedzenie w domu. I gdy ktoś bardzo chciałby spędzić te dni rodzinnie ale tej rodziny nie ma to będzie