Nie wiem czy się tam już w MF ogarnęli trochę w kwestii kryptowalut (bo swego czasu mieli te swoje takie pomysłu że największy debil by na takie nie wpadł) ale czytałem, że problem nie polega na ew. podatku, tylko na tym, że nie chcą uznawać zakupu kryptowaluty za koszt. A przynajmniej robią z tym problemy.
Bo w teorii powinno być tak: kupujesz krypto za np. 1000zł, sprzedajesz je za 1100zł (czyli gdy
@SebastianSynJanuszaIGrazyny: No i dupa. Nawet trochę poszedł do góry. Ja sie już nauczyłem, że nie ma co próbowac przewidywac czegoś, co z natury rzeczy jest nieprzewidywalne :P
Nie wiem kto i gdzie wróży upadek kryptowalut, ale co to dla tego sprzedawcy za różnica, dostnie krypto na portfel, sprzeda je na giełdzie albo w jakimś kantorze krypto i tyle. Przecież sa już nawet sklepy, w których można kupić za krypto niemal wszystko, elektronike, AGD, biżuterię, kosmetyki: https://bitcoin.pl/placowki/sklepy
#kryptowaluty
Bo w teorii powinno być tak: kupujesz krypto za np. 1000zł, sprzedajesz je za 1100zł (czyli gdy