pamiętam, jak kiedyś szedłem sobie wieczorem ulicą aż tu nagle taki dziadek- żul wyskakuje zza rogu i sępi mnie o złotówkę. to ja do niego 'a ma pan fajkę?'. a ten zadowolony 'a mam'. to ja do niego, że dam mu wszystkie drobne jakie mam za fajkę. do rozmiechy mi brakowało i już pogodziłem się z myślą zakupienia całej paczki, mimo, że nie palę. żul- ratownik był strasznie zadowolony, że mi pomógł..
http://www.youtube.com/watch?v=Wpkxv69544s
#metal #blackmetal