s_gor_a
Dziś w nocy zalało nam mieszkanie, które wynajmuje ( piętro w domu jednorodzinnym, na dole mieszka właściciel). Pękł węży doprowadzający wodę do baterii. Nas nie było dwa dni w mieszkaniu. Właścicielka próbuje na nas zrzucić winę, że nie sprawdzaliśmy czy coś nie cieknie ( nie wyrzuciliśmy śmieci, na tej podstawie twierdzi, że tam wcale nie zaglądaliśmy). Że za dużo rzeczy było pod zlewem. Czy my mamy teraz za to odpowiadać?
![sgora - Dziś w nocy zalało nam mieszkanie, które wynajmuje ( piętro w domu jednorodzi...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/35c45eaefb22776bbc796b600270928e4db54287bb1de5e1d2f5d6b556e6d92b,w400.jpg)
- iquiet
- ofiaralosu