Pani powiedziała żeby ułożyć zdanie z ptakami.
Zgłasza się Jaś:
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak.
- A z dwoma? - pyta pani.
Od razu zgłasza się Jaś:
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak i wywinął orła. - odpowiedź Jasia była natychmiastowa.
Zgłasza się Jaś:
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak.
- A z dwoma? - pyta pani.
Od razu zgłasza się Jaś:
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak i wywinął orła. - odpowiedź Jasia była natychmiastowa.
- No, przekroczył pan prędkość, jechał pan 300 km/h.
#suchar #sucharfizyczny