Co te #rozowypasek to ja nawet nie. Ogarniam sobie #badoo od kilku dni. Trochę z ciekawości jak to technicznie działa a trochę jako eksperyment socjologiczny. Odpaliłem sobie nawet "supermożliwości" za wysłanie 30 zaproszeń na fake maile i wrzuciłem jakieś zdjęcia (żeby mieć dostęp do całej funkcjonalności, nie żeby zwiększyć swoją popularność bo i tak #kuc mocno więc #twnogf jest w zestawie). Podejrzewałem, że będę zawiedziony ale rzeczywistość przerosła moje oczekiwania.
Zaznaczam, że