Pomyśleć, że kiedyś miałem fajne życie az nie poznałem jej, która wyssala ze mnie wszystko i nawet mi kota zabrala, wyobrazacie sobie to byl mój kot a ona mi go wzięła, co prawda zostawilem go u niej w domu bo tam mieszkaliśmy pare lat i jest juz przyzwyczajony a ja bym go teraz Zaniedbal, ale jak tak mysle. To nawet kota ukochanego stracilem przez kobietę. A Teraz bylbym takim fajnym wolnym facetem
![micpec](https://wykop.pl/cdn/c3397992/micpec_cAzCRj10bx,q80.jpg)
micpec