Zastanawiam się czasami jak pani Małgorzata się trzyma jeszcze, bo po tylu latach ciągłego chlania i jarania po 100 szlugów dziennie ona jeszcze w szpitalu nie wylądowała. Prawda jest taka, że nasz Dana uśmierca swoją matkę i prędzej czy później pani Gosi nie będzie na strimach. #danielmagical
#famemma