![magdan1992](https://wykop.pl/cdn/c3397992/magdan1992_dzJC1bMbmV,q80.jpg)
magdan1992
Ja miałam bardzo podobnie. Cyganka przyszła z córką - wybrały dwie pary rajstop i zapłaciły banknotem 200 zł. Gdy wydałam (stówka też była) córeczka stwierdziła, że jednak jedne rajstopy się jej nie podobają więc je oddała a ja zwróciłam pieniądze, potem wzięła inne, potem matula chciała coś dobrać i tak ok 15 min(brały i zwracały mi towar). Na koniec oczywiście nic nie kupiły i stówka zniknęła u córki w kieszeni. Szczęście, że