Panie Prezydencie, proszę Pana aby Pan szanował swoją osobę. Jest Pan wielkim Polakiem, Jest Pan największym żyjącym Polakiem, Jest Pan laureatem Nagrody Nobla, itd..... można dużo o Panu pisać. Spotkał Pana okrutny los. Ale proszę zwrócić uwagę, że zazwyczaj wszystkich Wielkich ludzi za życia spotyka straszny los, a ich dokonania doceniane są niestety po śmierci - dotyczy to polityków, poetów, malarzy, itp.. Jest to oznaka Pana wielkości!!!
Proszę nie mieć żalu do młodych ludzi, którzy są sterowani propagandą. Ci młodzi Polacy nie wiedzą co to była komuna, co to ścieżka zdrowia, czy dyskoteka, itd. Ci młodzi ludzie nie mają pojęcia, że nie było "wolnych" telefonów, telewizji, czy choćby sondaży. Im wydaje się, że wystarczyło włączyć TV, żeby dowiedzieć się prawdy. Wydaje im się, że wystarczyły dwa telefony i wszystko będzie jasne. Im wydaje się, ze wystarczyło spojrzeć na sondaże i wiedziało się jakie ma się poparcie. Młodzi nie mają świadomości co to komuna i
Panie Prezydencie, proszę Pana aby Pan szanował swoją osobę. Jest Pan wielkim Polakiem, Jest Pan największym żyjącym Polakiem, Jest Pan laureatem Nagrody Nobla, itd..... można dużo o Panu pisać.
Spotkał Pana okrutny los. Ale proszę zwrócić uwagę, że zazwyczaj wszystkich Wielkich ludzi za życia spotyka straszny los, a ich dokonania doceniane są niestety po śmierci - dotyczy to polityków, poetów, malarzy, itp.. Jest to oznaka Pana wielkości!!!
Proszę nie mieć żalu do młodych ludzi, którzy są sterowani propagandą. Ci młodzi Polacy nie wiedzą co to była komuna, co to ścieżka zdrowia, czy dyskoteka, itd. Ci młodzi ludzie nie mają pojęcia, że nie było "wolnych" telefonów, telewizji, czy choćby sondaży. Im wydaje się, że wystarczyło włączyć TV, żeby dowiedzieć się prawdy. Wydaje im się, że wystarczyły dwa telefony i wszystko będzie jasne. Im wydaje się, ze wystarczyło spojrzeć na sondaże i wiedziało się jakie ma się poparcie. Młodzi nie mają świadomości co to komuna i