Lekarz, który w miejscu pracy dostał dziś zawału pracował po 12 godzin, kilka dni z rzędu. Jak ustaliło Radio Kraków, medyk pracował na dwóch oddziałach jednocześnie.
Do tego niecodziennego zdarzenia doszło dziś w szpitalu w Proszowicach (woj. małopolskie). Według ustaleń Radia Kraków, lekarz pracował po 12 godzin, kilka dni z rzędu. Z kolei medyczni związkowcy podają, że medyk miał pełnić służbę na
https://www.wykop.pl/link/4100295/proszowice-lekarz-dostal-zawalu-na-dyzurze-pracowal-na-dwoch-oddzialach/
źródło: comment_Qcnvyufrz6YLvTZE6O2lR5DdJ8oOeDgI.jpg
PobierzPrzy założeniu, że reporter się nie pomylił i to faktycznie on, to należy zaznaczyć, że do biednych zdecydowanie nie należy ;) i ludzie powiadaja, że robi w 2 priv klinikach w Krakowie, a szpital w proszowicach to "ten trzeci" wątek, który siłą rzeczy zwykle robi się już na potrójnej guaranie