Remontuję się. W domu zainstalowany był prawie 20-letni filtr odwróconej osmozy. Zdemontowałem cholerstwo ponieważ uznałem, że rozwiązanie to jest bezcelowe, nieekonomiczne i nieekologiczne ze względu na fakt, że chałupa i tak zasilana jest z wodociągu.
Teraz szukam czegoś, co pozwoli mi choć trochę zmiękczyć wodę, bo niestety ale "kożuch" na herbacie i ogólnie smak po latach przyzwyczajenia do filtrowanej mi nie odpowiadają. Dokonałem pomiarów i jej parametry to pH na poziomie ok.
@kuba_jake: Przebudowałem filtr na osmozę. Gdy w zestawie kapilarnym wkład z żywicą "wysiadł", a nastąpiło to niemal natychmiast, to woda nie różniła się od tej niefiltrowanej ani pod względem smaku, ani twardości.
Nie analizowałem zdrowotnych aspektów picia takiej wody osmotycznej. Piłem ją przez 20 lat i żyję więc zamierzam przez kolejne bo mi smakuje. A herbata bez "kożucha" z kamienia tym bardziej.
Tak więc mój wybór opiera się wyłącznie na subiektywnych
Teraz szukam czegoś, co pozwoli mi choć trochę zmiękczyć wodę, bo niestety ale "kożuch" na herbacie i ogólnie smak po latach przyzwyczajenia do filtrowanej mi nie odpowiadają. Dokonałem pomiarów i jej parametry to pH na poziomie ok.
Nie analizowałem zdrowotnych aspektów picia takiej wody osmotycznej. Piłem ją przez 20 lat i żyję więc zamierzam przez kolejne bo mi smakuje. A herbata bez "kożucha" z kamienia tym bardziej.
Tak więc mój wybór opiera się wyłącznie na subiektywnych
Tak, po prostu ją piję, bez gazowania też.