krwawy_tortur
krwawy_tortur
Wieczór, godzina 20, biedronka, robię ostatnie zakupy przed kilkudniową wyprawą rowerową. Ustawiam się do kasy, przede mną człowiek, mężczyzna, lekki brzuszek, wiek ok 30-40 lat. Nagle obraca się i oznajmia, że zapomniał jednej rzeczy i, że tu jest jego miejsce i zaraz wróci. Chciałem mu powiedzieć, że z jakiej racji miałbym pilnować jego kolejki ale nie zdążyłem, człowiek znika w gąszczu alejek. Jegomościa nie było dobre kilka minut, w międzyczasie kolejka się
- Mroczny_Pasterz
- Intelekt
- Cronox
- 77LatBedeNiedojrzaly