Nie jestem na bieżąco, ale z tego co się przewinęło na tagu to rozumiem, że oni nie kupili normalnej działki budowlanej tylko na ogródkach działkowych :D? Nie wiem czy wiecie, ale tam nie jesteś właścicielem gruntu na takich zasadach jak przy normalnym domu, że mało co Ci mogą zrobić na dymy, tylko dzierżawisz tą działeczkę za jakąś śmieszną kwotę. "Kupno" takiej działki to de facto tylko cesja umowy dzierżawy i płatność dla
Piotrek00
Piotrek00