w nowej tabeli opłat i prowizji dla bankowości elektronicznej iPKO jest "Opłata za dostarczanie karty kodów jednorazowych" w wysokości 0,10zł, ale jest tam mała "jedyneczka" z odsyłaczem do objaśnienia: "opłata pobierana miesięcznie z dołu, uzależniona od liczby autoryzowanych operacji, przy pomocy kodów z dostarczonej karty, polegających na rejestracji/modyfikacji/ usunięciu zlecenia (stałego, płatności lub przelewu)."
mi zabrali 1zł. wprowadzenie tej opłaty ostatecznie przeważyło na decyzji likwidacji konta w PKO BP (złożyły się na to jeszcze 2 czynniki: podniesienie opłaty za prowadzenie rachunku o 2zł, podniesienie opłaty za przelewy do innych banków o 20gr) - szkoda tylko bogatej historii rachunku i przepchania zmian w kadrach. trzeba będzie jeszcze tylko udać się do oddziału i zakończyć tę farsę. śmieszne w tym wszystkim jest to, że opłata nie dotyczy tylko
Co to jest?