Shadowban na Tinderze to chyba jednak nie jest mit - na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy od czasu do czasu zakładałem sobie Tindera, żeby obczaić różowe w mieście, zazwyczaj usuwając konto po około godzinie. Tym razem założyłem jednocześnie konta na Tinderze i Badoo, na obu kontach te same fotki - zwykle samojebki nienajwyzszej jakości delikatnie mówiąc. Na Badoo przez ten sam czas wpadło ponad kilkanaście lajkow, a na Tinderze ledwie dwa. Za jakis
Matttheo777