To ja, kamerzysta realista. Nagrywałem wesele w ostatnią sobotę. Jak ja lubie te imprezy, pochodzisz trochę z kamerą, w domu montujesz po 1,5h przez 2-3 tyg i film gotowy = dobry bonushajs z weekendowej roboty.
Godz 15, najpierw błogosławieństwo. WIADOMO.
Jade pod wskazany adres, przy drodze pojawiają się znaki że krowy wychodzą na drogę, oho k---a P--------w Dolny welcome to, no ale co, praca to praca. Podjeżdżam pod hacjende, przypomina bardziej lepianke z gówna. Przy drodze wjazdowej już 2 n------------h Janyszy i jakaś Grażyna, buty im spadają bo zrobili bramę z powiązanych sznurowadeł. Będzie się działo. Błogosławieństwo rach ciach, flaszki rozdane menelom, czas na kościół.
Ksiądz d--------a do pieca. Zamiast mówić o miłości wspomina o dziwkach i gejach którzy będą się smażyć w piekle. Msza super, 11/10.
Dom Weselny loaded. Weselicho na jakieś 100 osób. Z czego jakieś 15 gówniaków w wieku 2-7 lat. Ja p------e, jak ja tych małych podludzi nienawidzę, ale o tym później. Szampanówki rozdane, puchar ojca panny młodej nie doczekał toastu bo widać pokusa zimnej gazującej substancji była 2strong. Zdrowie młodych. szapmanówki rzucone nieopodal kapeli, szkło r-----------e wśród kabli. Po minach grajków odczytać można jedno - "co za banda k---a debili, zrobili sobie rzut młotem zamiast delikatnie za siebie".
Godz 15, najpierw błogosławieństwo. WIADOMO.
Jade pod wskazany adres, przy drodze pojawiają się znaki że krowy wychodzą na drogę, oho k---a P--------w Dolny welcome to, no ale co, praca to praca. Podjeżdżam pod hacjende, przypomina bardziej lepianke z gówna. Przy drodze wjazdowej już 2 n------------h Janyszy i jakaś Grażyna, buty im spadają bo zrobili bramę z powiązanych sznurowadeł. Będzie się działo. Błogosławieństwo rach ciach, flaszki rozdane menelom, czas na kościół.
Ksiądz d--------a do pieca. Zamiast mówić o miłości wspomina o dziwkach i gejach którzy będą się smażyć w piekle. Msza super, 11/10.
Dom Weselny loaded. Weselicho na jakieś 100 osób. Z czego jakieś 15 gówniaków w wieku 2-7 lat. Ja p------e, jak ja tych małych podludzi nienawidzę, ale o tym później. Szampanówki rozdane, puchar ojca panny młodej nie doczekał toastu bo widać pokusa zimnej gazującej substancji była 2strong. Zdrowie młodych. szapmanówki rzucone nieopodal kapeli, szkło r-----------e wśród kabli. Po minach grajków odczytać można jedno - "co za banda k---a debili, zrobili sobie rzut młotem zamiast delikatnie za siebie".
Razem z produktami wysyłamy flagi z podziękowaniem za wspieranie polskiej myśli technologicznej :)
#solgaz #11listopada #dzienniepodleglosci #swietoniepodleglosci #polska #sklep