a wiecie że w lesie są takie specjalne budki do których się wchodzi jak się ma potrzebę pruknąć a to dlatego żeby nie psuć świeżości leśnego powietrza?
#anonimowemirkowyznania Chodzenie do kościoła przez długie lata wyprało mi nieco mózg xD Ale nie tak jak myślicie (tzn. też, ale ja nie o tym), ale są takie frazy w modlitwach/liturgii, które są ustalone, a potem przenoszą mi się do normalnego życia. Np. jak ktoś powie, że "drzwi są zamknięte" to mój mózg od razu dodaje "z obawy przed żydami" xD (J 20, 19). Albo jak jak ktoś powie coś w stylu "tam jest jeden stół", to od razu w mózgu pojawia mi się zdanie "stół jest sędzią sprawiedliwym, który za dobre wynagradza, a za złe karze". (główne prawdy wiary). Albo jak na koniec mszy było "pan z wami, i z duchem twoim". To wystarczy, że ktoś do kogoś napisze "c--j z wami", to już wiadomo co mój mózg dopowiada. I takich rzeczy jest jeszcze parę i w sumie mam bekę jak chodzenie przez dlugie lata do kościoła wypaliło mi dość niespodziewane skojarzenia.
@AnonimoweMirkoWyznania: od dawna nie chodzę do kościoła, ale bardzo często zdarza mi się śpiewać te wszystkie kościelne piosenki i dżingle, strasznie się to wżera w mózg xd