Tyle fajnych funkcji poszło w p---u, bo założyciel zaczął bawić się w marketingowca. Serwis wygląda teraz jak śmietnikowa strona tematyczna portalu o2.pl
Przez miesiąc dodawałem te same treści zarówno na strimie i mikroblogu przeczuwając, że autor kiedyś zrezygnuje z prowadzenia serwisu i usunie go z serwera. Ale nie spodziewałem się, że wcześniej doprowadzi do takiej degradacji... Kciuk ma godnego przeciwnika.