Ten tinderowy algorytm to chyba tworzyły te same osoby co stronę PKP. Nie ma to jak po niecałej godzinie przesuwania w dużym mieście wojewódzkim mieć brak sugestii osób w okolicy (dystans 60km), mimo że licznik stale rośnie do góry. Do tego po ponownym restarcie aplikacji zaczyna sugerować osoby kompletnie poza ustalonymi kryteriami wyszukiwania, często oddalone o 100km+. W przypadku Szczecina są to same Helgi z Berlina, ale takie fest konkretne sztuki, mam
gebekzor
