Byłem na kolejnym koncercie Taco i naszły mnie przemyślenia. Mam #!$%@? w to co sądzicie o Taco bo niektórzy tutaj gardzą nim jak psem a niektórzy wręcz uwielbiają, ale nie chce zaczynać dyskusji na ten temat.
Dzieciarni było masa, ale jednakże mniej niż ostatnio na TACONAFIDE, pełno gimbusiar z jakimiś ajfonami 6/7 i pazurami na metr nagrywający cały koncert na snapa, nie czuć było w ogóle klimatu, że jest się na koncercie, było ok ale jednakże brak tej koordynacji z innymi ludźmi jakoś mnie smuci. Brak pogo, zero jakichś kreatywnych rzeczy wykrzykiwanych przez tłum, po prostu tak.. pusto? Kolejka do wejścia była na 30 minut jakoś, ok.. nie było tragicznie, miałem sprawdzane dokumenty dwa razy żeby się upewnić że jestem +18, tylko zastanawia mnie po co skoro duża część ludzi to osoby niepełnoletnie.
Czemu Filip, który de-facto ma w większości piosenek zwroty niekulturalne tak zwane przekleństwa chce żeby na widowni były osoby młode, które nic nie wnoszą? Zdaje sobie sprawe ze byc moze gdyby bylo +18 to by stracil jakas tam czesc osob z widowni, jednakze wydaje mi sie ze koncerty by podniosly poprzeczke. Sam fakt ze, zeby dostac sie na koncert to trzeba miec duzo szczecia, bo jak jestes zajety albo w pracy kiedy jest ogloszona sprzedaz biletow i takie gimbocosie ( nie wiem jak juz to nazywac po likwidacji gimnazjum ) przychodza ze szkoly o 13-14 i moga wyblagac rodzicow o kupno biletu kiedy ty zostajesz w czarnej dupie, bilety na ten koncert zostaly wyprzedane w ciagu 3-4 godzin po ogloszeniu, pozdro. Gdyby jednak kazda osoba miala te +18 to te kupno biletow by trwalo dluzej owszem, ale widownia/tlum zyskuje ogromnie no i brak #!$%@? ze jakis 10 latek #!$%@? ci dwa bilety bo dla siebie i dla mamy.
Dzieciarni było masa, ale jednakże mniej niż ostatnio na TACONAFIDE, pełno gimbusiar z jakimiś ajfonami 6/7 i pazurami na metr nagrywający cały koncert na snapa, nie czuć było w ogóle klimatu, że jest się na koncercie, było ok ale jednakże brak tej koordynacji z innymi ludźmi jakoś mnie smuci. Brak pogo, zero jakichś kreatywnych rzeczy wykrzykiwanych przez tłum, po prostu tak.. pusto? Kolejka do wejścia była na 30 minut jakoś, ok.. nie było tragicznie, miałem sprawdzane dokumenty dwa razy żeby się upewnić że jestem +18, tylko zastanawia mnie po co skoro duża część ludzi to osoby niepełnoletnie.
Czemu Filip, który de-facto ma w większości piosenek zwroty niekulturalne tak zwane przekleństwa chce żeby na widowni były osoby młode, które nic nie wnoszą? Zdaje sobie sprawe ze byc moze gdyby bylo +18 to by stracil jakas tam czesc osob z widowni, jednakze wydaje mi sie ze koncerty by podniosly poprzeczke. Sam fakt ze, zeby dostac sie na koncert to trzeba miec duzo szczecia, bo jak jestes zajety albo w pracy kiedy jest ogloszona sprzedaz biletow i takie gimbocosie ( nie wiem jak juz to nazywac po likwidacji gimnazjum ) przychodza ze szkoly o 13-14 i moga wyblagac rodzicow o kupno biletu kiedy ty zostajesz w czarnej dupie, bilety na ten koncert zostaly wyprzedane w ciagu 3-4 godzin po ogloszeniu, pozdro. Gdyby jednak kazda osoba miala te +18 to te kupno biletow by trwalo dluzej owszem, ale widownia/tlum zyskuje ogromnie no i brak #!$%@? ze jakis 10 latek #!$%@? ci dwa bilety bo dla siebie i dla mamy.
W