Ehhh Mirki, na to co się porobiło to szkoda strzępić ryja. Mam dziewczynę, jesteśmy razem półtora roku, wydawałoby się, że była normalna, bez bolca na boku a jej największą wadą do tej pory było to, że nagminnie zabiegała o moją uwagę, do tego stopnia, że łapała jakieś doły i agresję po tym, gdy wychodziłem od niej wcześniej gdy musiałem coś załatwić, lub gdy podczas wyjścia do baru rozmawialem ze znajomą z liceum.
ehhhzycie
ehhhzycie via Android