Myślę, że ludzie generalnie (ja też) zbyt mocno wierzą w moc sprawczą FEDu. Z inflacją też mieli sobie poradzić, realne stopy procentowe już toksycznie działają na gospodarkę (widać powoli rysy, rynek pracy zwalnia, lokalne banki padają) i FED już powinien ciąć stopy, ale za bardzo nie może, bo inflację pobijają wojny, zamknięcie kanału Sueskiego, działania OPEC. Jednocześnie deficyt rośnie ogromnie, bo wybory za kilka miesięcy. Z tego wyłania się
Rynek się załamie przy w 6 miesięcy po odcięciu kroplówek, czy je odetną? #!$%@? wie.
Czy powinni? Jak najbardziej, im dłużej będziemy balonik pompować tym większy i dłuższy będzie zjazd i wpływ na całą gospodarkę kraju.
Już
Myślę, że ludzie generalnie (ja też) zbyt mocno wierzą w moc sprawczą FEDu. Z inflacją też mieli sobie poradzić, realne stopy procentowe już toksycznie działają na gospodarkę (widać powoli rysy, rynek pracy zwalnia, lokalne banki padają) i FED już powinien ciąć stopy, ale za bardzo nie może, bo inflację pobijają wojny, zamknięcie kanału Sueskiego, działania OPEC. Jednocześnie deficyt rośnie ogromnie, bo wybory za kilka miesięcy. Z tego wyłania się
Jedno drugiego nie wyklucza.