paznokcie w kropki.

jesteśmy młodzi powinniśmy dużo pić. no ale codziennie?

Hannibal #ogladam.

ale nienawidze zaklmanego Ciebie. oj nie.

uwielbiam pracujace swieta. i ciesze sie, ze doceniono mnie jako bramkarza :)

z cyklu - nie znam się to się wypowiem. moja matka i odśnieżanie dziadkowego podwórka. bilans? pomijając złamaną łopatę nic szczególnego.

nie lubię Jego wycieczek do domu, zmienia się wtedy o 180% stopni.

pozabijam.

Jego podróż do domu też nie napawa mnie optymizmem, stwarza jedynie milion powodów do zamartwiania się.

grunt to pamiętać swoje własne hasło do domowego wifi.

jak tak patrzę na ciągle powiększającą się ekipę niedzielnego rejsu to aż się boję.

święta idą. umyj okna dla Jezusa.

mamusia kupiła mi RUDY sweter.

przy okazji. za mundurem panny sznurem. tylko dlaczego ja zawsze wybieram te czerwone mundury?

wszystko można zacząć od nowa - oby.

komu wierzyć w tym całym burdelu?

załóż do zimowej kurtki i puchowej czapki wiosenny szaliczek. BEZCENNE.

dobrze wiedzieć, że niektórzy nie są na tyle tępi na jakich wyglądają.

nie wyobrażam sobie, że to co nas łączyło przez tyle czasu w jednej chwili może się rozpaść.

najgorsza noc w moim życiu. naprawdę nie chcę Cię stracić.