Nazywam się Kaśka i jestem tutaj po to, żeby zarobić kupę hajsów na nowe książki! Prywatnie zajmuję się polityką. Ale umówmy się – to trudna pasja. Dlatego mam jeszcze jedną: czytam po tym, jak wstanę z łóżka, przy kawie, do śniadania, do obiadu, w drodze do pracy i z pracy.