Hej mireczki, głupia sprawa, ale chciałem się poradzić. Wczoraj miałem stłuczkę, na zdjęciach daję jak to wyglądało. Sprawa wygląda tak, że wezwaliśmy policję, ponieważ ja uważam, że byłem już na rondzie a pan zmieniał pas i nie ustąpił mi pierwszeństwa, natomiast pan twierdzi, że wjeżdżając na rondo muszę wszystkim ustąpić- problem jest taki, że wjeżdżając na rondo zewnętrzny pas był całkowicie wolny, natomiast pan zaczął zmieniać pas w tym miejscu, gdzie czerwona
@many_more: Aktualnie nie mam auta obok siebie a niestety nie zrobiłem zdjęcia z tego wszystkiego. Ale z uszkodzeń ma lekko pęknięte lewy reflektor + obtarcie pod nim.
@rzeznia22: To samo im mówiłem, jednak oni, że to nie ma znaczenia bo przed jednak przed chwilą dopiero wjechałem
@rzeznia22: No niestety :( @FeNtastiC: Na początku on powiedział, że wina moja a ja przytaczałem mu te kwestię z dwoma pasami i tym, że byłem już na rondzie itp, ale raczej kulturalnie, on specjalnie się nie odzywał. Na jego pytanie czy poczuwam się do winy powiedziałem, że nie ale mandat przyjmę. On na to że mandatu nie będzie ale z tego co z zrozumiałem to wina nie jest jeszcze jasno
@Matrus17: Podobna ale faktycznie tam kawałek jechali tym rondem i wjechali tym samym wjazdem. On wjechał wcześniejszym a ja kolejnym - praktycznie równocześnie jednak zdążyłem też już poruszać się faktycznie po rondzie z dobry metr - całą długością auta byłem zdecydowanie na rondzie. Wg policjanta to, że byłem na rondzie to nadal oznaczało jak byłbym w trakcie "wjazdu" na rondo
@stopchamteam: Niby tak, ale w twoim przykładzie brakuje tego, że ta droga jest dwupasmowa i ja "jadąc" lewym pasem zmieniłbym go w momencie, gdy ten ktoś jest już na prawym i miał do niego pretensje, że czemu mi nie ustąpił. Nie mam racji?
@harrison: Z drugiej strony czy w sądzie się to nie może skończyć gorzej typu zabranie prawka na 3msc + jakaś duża kara?
@iredbox: @stopchamteam: No dobre pytanie, ale pamiętaj, że ten ktoś jest już na prawym pasie i ujechał nawet kawałek a ty dopiero w tym momencie zmieniasz pas, nadal jest wina tego kto się włączył z podporządkowanej?
@Kolarzzwyboru: No nie ma takich pasów. Przed wjazdem tamten na lewym pasie ma nakaz prosto lub w lewo, ale skąd ja mogę o tym wiedzieć? @stopchamteam: To prawda, bez nagrania jest dość słabo. No nic może faktycznie moja wina.
@azurro: Tu pojawia się ten problem z nagraniem, mamy słowo przeciwko słowu prawdę powiedziawszy, aczkolwiek ci policjanci niby mieli rejestratory chyba a nich powinno być nagrane jak facet opowiada w którym miejscu zjeżdzał.
@poprostuzyj: Prawda jest taka, że nie byłem nawet postawiony w takiej sytuacji, pytanie było tylko czy się przyznaje a na to, że nie sprawa potoczyła się tak jak opisałem.
@haaryballs: Tak dokładnie tak było, nie miałem nawet komu ustąpić w momencie mojego wjazdu bo na zewnętrznym pasie nikogo nie było a dopiero jak już byłem na rondzie(nie dużo ale cała długość auta+metr) to facet do mnie dojechał i zaczął zmieniać pas.
@AgrrsywnyBusiarz: Nie, w tym przypadku on ma racje tam na lewym jest strzałka prawo - lewo, nadal jednak uważam, że pas powinien być zmieniony zaraz po tym skręcie w prawo, żeby nie było takiej sytuacji @kerim_mirek: Może faktycznie tak trzeba zrobić. @poprostuzyj: No policjant stwierdził właśnie inaczej i chyba go to wkurzyło więc prawko zabrał
@iredbox: Nie tyle na rondzie nikogo nie było co pas, na który się włączyłem i którym chciałem jechać, dopiero po wjeździe tamten zmienił pas. Ale masz racje ciężko tu cokolwiek udowodnić.
Sprawa wygląda tak, że wezwaliśmy policję, ponieważ ja uważam, że byłem już na rondzie a pan zmieniał pas i nie ustąpił mi pierwszeństwa, natomiast pan twierdzi, że wjeżdżając na rondo muszę wszystkim ustąpić- problem jest taki, że wjeżdżając na rondo zewnętrzny pas był całkowicie wolny, natomiast pan zaczął zmieniać pas w tym miejscu, gdzie czerwona
@rzeznia22: To samo im mówiłem, jednak oni, że to nie ma znaczenia bo przed jednak przed chwilą dopiero wjechałem
@FeNtastiC: Na początku on powiedział, że wina moja a ja przytaczałem mu te kwestię z dwoma pasami i tym, że byłem już na rondzie itp, ale raczej kulturalnie, on specjalnie się nie odzywał. Na jego pytanie czy poczuwam się do winy powiedziałem, że nie ale mandat przyjmę. On na to że mandatu nie będzie ale z tego co z zrozumiałem to wina nie jest jeszcze jasno
@harrison: Z drugiej strony czy w sądzie się to nie może skończyć gorzej typu zabranie prawka na 3msc + jakaś duża kara?
@stopchamteam: To prawda, bez nagrania jest dość słabo. No nic może faktycznie moja wina.
@kerim_mirek: Może faktycznie tak trzeba zrobić.
@poprostuzyj: No policjant stwierdził właśnie inaczej i chyba go to wkurzyło więc prawko zabrał