Krakowianin za miastem przeżywa szok tlenowy
Co robią krakowianie, którzy na kilka dni wyjeżdżają poza miasto? Kładą się pod rurą wydechową, żeby przeżyć... To żart, ale dobrze oddaje sytuację krakowskiego powietrza. Za miastem przeżywamy szok tlenowy, który mija po kilku dniach, gdy płuca się oczyszczają.
z- 68
- #
- #
- #
- #
- #
- #