owszem, używam w kuchni do mycia garów Fairy i nawet sobie chwalę, ale namolność i debilizm 'proponowanych postów' na fejsie sprawiają że mam ochotę nim ćpnąć
http://blip.pl/s/1673602787 szczesciara, nasz mlodzieniec w miare wyraznie wymawia tylko slowko "nie". Sprawia wrazenie ze mowi to swiadomie, hospody pomyluj...
http://blip.pl/s/1673158633 zależy od babci (moja swego czasu potrafiła przypalić jajka na twardo i wrzucić do gara kurę ze wszystkimi farfoclami w środku)
boszz, ile się człowiek swego czasu nałaził za "Czerwonoskórym generałem" i "Śladami Tecumseha" żeby kupić, a teraz w bibliotekowych wyprzedażach na tony leżą